Żyrafa
...oraz Państwo Stettke
Tymczasem opanował mnie szał tworzenia. Wzbogaciłam tło Panienki Flamenco
Zaczęłam kolejnego Jesiennego Pieska
I, jako że miałam chrapkę na chociaż maleńki industrial... czy nie wygląda, jak tkanina? Jest zaledwie dwa razy większy, niż zdjęcia tutaj
(planuję na nim umieścić most kolejowy).
A kiedy już byłam zmęczona, poszłam z Guciem na jego pierwszy w życiu trening Jiu Jitsu Brazylijskiego (JJB). Nie ostatni!
Tak mój synek przybiegł do mnie po zajęciach
Czy mam dodawać, że wyraził chęć kontynuacji?
Pepa ma się znacznie lepiej
I na koniec WAŻNA INFORMACJA :
jutro nastąpi pięćsetny wpis w Brulionie i z tej okazji ogłoszę kolejny KONKURS - zgadywankę.
Industrial przypomina mi takie połyskliwe poliestrowe materiały z lat 90 , szalenie jestem ciekawa jak będzie wyglądał z pociągiem .
OdpowiedzUsuńŚwietny pomysł z ju jitsu - Gucio wyraźnie uszczęśliwiony :)
Z mostem! Nie wiem, czy zdobędę się na pociąg
UsuńWiedziałam, że na jakieś zajęcia sprawnościowe Go zapiszę - żeby miał poczucie siły, wcale nie musząc jej używać
Haha, Gucio jaki zadowolony, podobnie i Pepa ;)
OdpowiedzUsuń...oraz ja!
Usuń