Dobry Wieczór Szanowni Czytelnicy!
Trzy godziny nie minęły od mojego powrotu... ciężko być w Warszawie, ale do jutra z pewnością się zaaklimatyzuję.
W najbliższym czasie zamieszczę najpiękniejsze zdjęcia, a dziś tylko się przywitam.
To jedna z moich wędrówek w skrócie
Na jutro obiecuję prawdziwą ucztę zdjęciową, jak również ciekawe historyjki - np czym skończyło się moje upiększanie...
...skąd mam TO zdjęcie...
Zapraszam więc na jutro - wieczór - bo wcześniej mam bardzo ważne spotkanie... z Osobą Wpływową.
I się pochwalę, że nawet na wyjeździe doścignęło mnie panienkowe zlecenie, yessss
Panienkowe zlecenie, mam nadzieję, wywoła lawinę kolejnych :)
OdpowiedzUsuńByle było jakoś rozłożone w czasie, bo ja właśnie zmieniłam kartkę ze spisem zleceń z formatu zeszytowego na A4 - a chcę jeszcze wyrwać się na Mazury
Usuńdobrze że jesteś! tęskniłam!!! już mnie ciekawość zżera co sobie upiększyłaś:)))
OdpowiedzUsuńJak miło być przywitaną w tak serdeczny sposób - mogę zdradzić, że najbardziej upiększyłam swoje ucho (choć nie na stałe)
UsuńZdjęcie upiększające wygląda baaardzo obiecująco ;)
OdpowiedzUsuńI zachęcająco, prawda?
UsuńOwszem :D
OdpowiedzUsuń