WSZYSTKIE OBRAZY, KTÓRYCH NIE MALUJĘ NA ZAMÓWIENIE, SĄ NA SPRZEDAŻ

poniedziałek, 17 listopada 2014

Zakochana Para - panienkowa

Szanowna Zleceniodawczyni, stała Klientka zresztą, pozwoliła mi wkleić stadia rozwoju nowego obrazu, który przeznaczyła na prezent dla znajomych, obchodzących szczęśliwe 10 lat bycia razem.

Jaka to miła praca!
Zrobiłam na razie szkic - oczywiście też poprawiany wielokrotnie.

Oto Ona


I On


(może trochę za bardzo przechylony - tak teraz widzę, to chyba kwestia jednej nogi - bagatelka)

I razem


Umieszczę ich w scenerii wiosennej, łąkowo - drzewiastej.
Słońce, chmury, jasne kolory i w ogóle pełen optymizm.

Zupełnie, jak u mnie - bo, wyobraźcie sobie - Wojtek wraca najpóźniej za tydzień!
Wyjechał 15go lipca, a więc ponad cztery miesiące temu. Na parę szczęśliwych dni wpadł we wrześniu, a teraz już będzie i będzie.
Zaczniemy od świętowania jego urodzin, które sam spędził na obczyźnie, bez żadnych prezentów (Gucio bardzo się tym przejął). Każdą okazję obchodzimy przez trzy dni - więc z imieninami Gustawa, wypadającymi 27go listopada, zbierze się prawie tydzień Wielkich Obchodów.
Nie mogę się doczekać!

2 komentarze:

  1. Cieszę się razem z Wami (choć mnie tam nie będzie) ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Dziękuję, Gryxiu, dobry duchu! Cieszę się, że tu zaglądasz i piszesz

    OdpowiedzUsuń