WSZYSTKIE OBRAZY, KTÓRYCH NIE MALUJĘ NA ZAMÓWIENIE, SĄ NA SPRZEDAŻ

poniedziałek, 23 grudnia 2013

Puste miejsce przy stole

Puste miejsce - jako symbol tego, że przyjmiemy do wigilijnego stołu kogoś, kto przyjdzie.
Ale mnie kojarzy się z pustym miejscem PO KIMŚ.
Kogo na pewno nie będzie.


Szukałam świątecznych ozdób.
Bałam się tego, bo wiedziałam, co znajdę.
Zegar.


Który Tata naprawiał, zanim poszedł do szpitala. Siedząc przy naszym stole. Potem włożył mechanizm do specjalnej mieszanki, żeby się oczyścił. Powiedział, że nie ma pewności, czy to pomoże.
"Ale kiedy wrócę ze szpitala, pomyślimy, co dalej".
Nie wrócił.


Ja już wiem - zegar chodzić nie będzie.
Jego skrzynia przypomina mi trumnę.


Jednak tak sobie myślę, że specjalistów od mechanizmów jest wielu - jeden się poddał, może inny coś wymyśli?
Szkoda go. Zegar jest piękny.


Długo myślałam, czy zamieszczać ten wpis.
Czy teraz akurat?
Święta się jeszcze nie zaczęły. Gustaw się bardzo cieszy. Pepa pójdzie z nami w odwiedziny do Babci, która co prawda nic o tym nie wie, ale wypytywała o pieska - co lubi, jaki jest.

Poza tym dziś na cmentarzu sprzątnęliśmy wszystkie wieńce pogrzebowe. Dwukrotny obrót samochodem wypakowanym po dach. Zrobiliśmy grób na błysk. Postawiliśmy prawdziwą choineczkę i znicz w kształcie drzewka. Poczułam ulgę - ta ciężka praca (którą skądinąd powinny wykonać służby cmentarne) była dla mnie ważniejsza, niż przygotowania do Świąt, z zakupami włącznie.

Co do świątecznej atmosfery -  jest bardzo silnie zaznaczona. Rozbiło mi się zabytkowe Być Może i w całym domu pachnie tylko nim. Reszta ledwie wyczuwalna. Próbowałam zapsikać je jakimś swoim niszowym zajzajerem - przegrał.

Gucio oznajmił, że dostanę 1000 prezentów od Niego.
"Co na przykład?"
"Gwizdek"
"Ale, Guciu, czy to jest odpowiedni prezent dla kobiety?"
"Ja zmieniłem zdanie. Dostaniesz 5 prezentów. Kamerę, strój pielęgniarki, który Ci jutro zrobię, żebyś mogła występować w teatrze, kobiecy gwizdek, kobiecy mikrofon i kobiecą piłkę"
"A czym się rożni kobieca piłka od męskiej?"
"Kobieca jest w serduszka"

Zapowiada się ciekawie.

 Jestem przeciwniczką składania życzeń wcześniej, o ile nie ma takiej konieczności, dlatego jutro coś skrobnę. A teraz tylko życzę, żebyście się nie przepracowali.

5 komentarzy:

  1. Pogodnych Świąt Wam życzę, mimo wszystko... :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Kobieca piłka <3


    A ja wczoraj pierwszy raz od tamtego czasu wybrałam numer mojego taty, nie wiem nawet czemu to zrobiłam i się wystraszyłam, bo był sygnał, jeszcze chwila i ktoś odbierze... taty nie ma a jego numer ma już ktoś inny....

    OdpowiedzUsuń
  3. A mnie zaczarowało zdjęcie nr 2 i 3
    Karola

    OdpowiedzUsuń