Szanowni Państwo, kiedy przystąpiłam do "przeróbki" Pudla, myślałam, że coś dodam - coś ujmę i wyjdzie.
Nic kurde nie wyszło!
Namalowałam niemal od początku cały obraz, haha.
ALE muszę powiedzieć, że było to baaardzo przyjemne.
Kiedy Gucio idzie spać, mam czas tylko dla siebie - czyli od 21.30 wzwyż i choć mam zamiar położyć się przed pierwszą, nic z tego nie wychodzi.
Ale za to jak się maluje! Spokój, drzewa szumią, aksamitki pachną (choć niektórzy uważają, że śmierdzą), a ja sobie siedzę (przymalowaniu stoję, dla ścisłości) i też wydaję intensywny zapach, zazwyczaj perfum, które nie odpowiadają Wojtkowi. Bo On już śpi.
Spokój.
Cisza.
Chart / y mają miłe tło
z roślinnymi motywami, daleko odbiegających od realizmu.
Muszę nadmienić, że to właśnie te kolorowe skrawki są jedynymi widocznymi fragmentami obrazu pt. Pudel...
A myślałam, że to będą tylko kosmetyczne zmiany, haha, ale śmieszne.
Aksamitki pachną, potwierdzam, zarówno w perfumach jak i te żywe.
OdpowiedzUsuńA charty budzą we mnie miłe skojarzenia, ponieważ nasz kundel ma na bank! w sobie ileś tam procent z budowy charta i zawsze nas rozczula jak wchodzi w tunel prędkości a jego tylne łapy go wyprzedzają. Pysk ten sam co z obrazka klata niczym pudło rezonansowe, tylko futro się nie do końca zgadza, i wzrost. ;)
Rejcz.
Ja w ogóle lubię charty, żadnego nie znam osobiście, lecz z urody uważam je za jedne z najpiękniejszych psów.
UsuńZ tym wzrostem to nie takie oczywiste, charty są różne, od charcika włoskiego po dorodnego greyhounda czy charta polskiego. Z futrem też, są te gładkie, ale jest i afgański kudłacz :D
OdpowiedzUsuńTru
Ależ tak, tylko ten masz jest jeśli chodzi o futro, w 1/3 niczym dalmatyńczyk, w 1/3 niczym krowa a w 1/3 jest biały :)))) Uszy wilczurka.
UsuńRejcz.
Tru - i jeszcze wilczarz, gigant.
UsuńRejcz - takie kundle najbardziej mi się podobają, kiedy widać co najmniej 3 rasy, i to bardzo wyraziście. Jak się krowa domiesza, to już w ogóle.