WSZYSTKIE OBRAZY, KTÓRYCH NIE MALUJĘ NA ZAMÓWIENIE, SĄ NA SPRZEDAŻ

niedziela, 4 marca 2018

Mrozny spacer - premiera

Szanowni Państwo, jak wszyscy wiemy, mróz nie ustępuje, choć z prognoz wynika, że powinien.
I tak mi przyszedł mrozny temat do głowy.

Spacer z psem


Nie wiem, co ja o nim mogłabym powiedzieć. Obraz, co przedstawia, widać. Zresztą jest w tytule.

Z cyklu tych prac, które zrobiły się same.
Co się czuje, kiedy uzyska się taką prawdę? Bez specjalnego wysiłku?
Radość, podekscytowanie. Jak  prezent.

Masa szkiców, które robiłam i robię, właśnie się przydała.
Minimalizm do granic, szczególnie w pejzażu.

A jednak to nie jest taki obraz, o którym chciałabym powiedzieć "To jest TO! Znalazłam!".
I w sumie nie wiem, dlaczego. Można się w nim czepiać paru rzeczy, ale nie w tym rzecz. Też nie uważam, że cenić należy tylko to, co przychodzi z trudem - lekkość często osiąga się dzięki wcześniejszemu treningowi
Więc czemu to nie jest TO?
Mam zamiar się dowiedzieć, chyba tylko przez praktykę - czyli praca, praca  jeszcze raz praca.

(ale piesek w dechę)

Obiecałam selfik w czapce mojej roboty. Prosz :



Za jakość zdjęć przepraszam, to pończocha niezamierzona.

5 komentarzy:

  1. miałem takiego wilka, odszedł niestety... smycz polegała na tym, że przekładałem przez głowę i ręce były wolne, fajny kumpel, zadziorny, piękny... oj.

    OdpowiedzUsuń
  2. Piękna czapeczka i bardzo Ci w niej do twarzy . A obraz baaaardzo sugestywny - aż mnie zimno zatrzęsło :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A mnie trzęsło podczas malowania - miałam dreszcze chyba przeziębieniowe, ale rozeszło się po kościach. Dziękuję za uznanie dla czapeczki. Jestem bardzo zadowolona.

      Usuń
  3. Dobrze mi znalezc choc chwilke zeby Ciebie znowu poczytac - na szczegolowe komentarze juz czasu niestety brak.

    Ale czapka kapitalna, a Ty ?! Coraz młodsza! Pięknie. :).

    Zafrapowałaś mnie zagadnieniem czasu, a tykanie zegara to w moim przypadku faktycznie "miła obecność". Tylko tego mojego. Jest taki kojący. Wyjątkowy dzwięk "tykacza".Usypia mnie wręcz. Bo bimbamow nie znosze. ;).

    Rejcz.

    OdpowiedzUsuń