Zapraszam serdecznie do kupna obrazów - wszystkie powstały już po mojej decyzji o stopniowym odchodzeniu od Panienek i są zapisem moich eksperymentów i poszukiwań, krótko mówiąc - w takim wydaniu się nie powtórzą.
Ponieważ, kiedy podejmę decyzję o pozbyciu się czegoś, to musi być na JUŻ, dlatego jest tak tanio.
Ale w ten sposób robię miejsce na coś nowego - może przestrzeń raczej. W tym przypadku - większe formaty.
Zawsze można płacić w ratach, dla stałych Klientów zniżki. Na odwrocie możliwość dedykacji z zawijasem (lub bez), jakby kto chciał.
Najpierw 4 obrazy najmniejsze, akryl na płycie, format 19 na 29 cm.
1) Sosny o Wschodzie Księżyca, data skończenia : 14.11.2016, 350 (trzysta pięćdziesiąt) złotych.
2) Jezioro z Pieskiem, 19 x 29, akryl na płycie, 200 (dwieście) złotych, data skończenia 11.10.2016
3) Jezioro z Listkiem, akryl na płycie, 19 x 29 cm, 250 zł, data skończenia 13.10.2016
poniżej - sztuczne światło
4) Zagadkowy Pejzażyk Miejski ze Światłami lub 2,5 Prysznica Ulicznego, akryl na płycie, 19 x 29cm, rok powstania 2012 gdzieś tak, 200 zł
5) Zagubiona Autostrada, akryl na płycie, 25 x 35 cm, data skończenia 19.10.2016, cena 300 zł
6) Bloki z Marsa i Tajemnicza Kulka, 25 x 35 cm, cena 300 zł, akryl na płycie, data skończenia 19.10.2016
(po ciemku tu)
No i tak. Po tygodniu niesprzedane obrazy przemalowuję, muszę.
Może poza Sosnami.
Wszelkie dodatkowe informacje - proszę pytać. I zapraszam oczywiście bardzo serdecznie!
PS. Z wielką przyjemnością informuję, że pierwszy obraz - Sosny, już nieaktualny haha!
PS. PS. Jezioro z Listkiem i Piesek też już nieaktualne, yeah!
Piesek. Mogę? Zapytanie wysłałam na maila. Dziś. Alena
OdpowiedzUsuńJak najbardziej, zaraz sprawdzam - przepraszam, imieninowe zamieszanie :)
UsuńSpóźniłam się na Sosny :(
OdpowiedzUsuńTru
Z nieukrywaną zazdrością gratuluję przyszłemu posiadaczowi "Sosen", ech...
OdpowiedzUsuńDziękuję pani Justyno, jezioro z pieskiem ma już swoje zaplanowane miejsce. Miło było mnie panią poznać. Alena
OdpowiedzUsuńPo usunięciu 2,5 prysznica oraz sygnalizatora, to ja znam ten widok, zapadł w pokłady pamięci głębokiej.. pewne szkolne boisko przy ul. Foksal, zamknięte od zachodu wielką czerwona ścianą z małym okienkiem... A.R.
OdpowiedzUsuń