WSZYSTKIE OBRAZY, KTÓRYCH NIE MALUJĘ NA ZAMÓWIENIE, SĄ NA SPRZEDAŻ

poniedziałek, 11 maja 2020

Jestem Kobietą albo Niepewność grawitacyjna

Wyobraźcie sobie, że stoicie u góry schodów i boicie się zejść. A kiedy już przymuszacie się do tego, bo nie ma innej drogi, cały czas prześladuje was myśl, że spadniecie (w wyobraźni macie gotowe kadry).
Huśtawka, równoważnia, karuzela - tortura.
Chyba najgorszy był wyciąg typu orczyk, co za koszmar. I ci ludzie gromadzący się i czekający, kiedy wreszcie się zdecyduję - nigdy!
Naukowo ta przypadłość to jedna z oznak niepewności grawitacyjnej - trudność w ocenie granic swojego ciała.


Przeraża mnie fakt, że tak łatwo się wywrócić. Np na schodach. Jedna chwila nieuwagi i leeecisz.

Co zrobić.



Ale lęku wysokości nie mam. Mogę wyglądać sobie z balkonu na 12. piętrze i nic. Mogę śnić o lataniu nad drzewami i wtedy czuję się szczęśliwa. Patrzę na korony drzew spod spodu, jak jakiś żuczek na kwiaty i wyobrażam sobie, że wznoszę się tak wysoko, że jestem sama, tylko z ptakami, albo nawet wyżej.


Jakby pomyśleć o niebie. Tym nad nami, nie-boskim. Biedak czy gość w złotym kabriolecie ma nad głową ten sam błękit czy gwiazdy. Wczoraj przyleciały jerzyki i za żadne pieniądze nie kupi się wolności i beztroski, z jaką tną powietrze (tak, wiem, że walczą o pożywienie).

Nie ma nic. Tylko błękit i waciane chmury. Jakby nigdy nic się nie wydarzyło.
Gdzieś tam znika niemoc i zakazy.


Teraz nawet się o tym nie myśli, pełne przyzwolenie, świat układa się według twojego, nawet nie rozkazu, lecz kaprysu.


Znika hałas, wieczny hałas. Rany się zabliźniają, bo nie trzeba klękać.


A jednak ja nie jestem gotowa. To dopiero przymiarka. Czuję niepokój (kiedy patrzę na ten obraz) i nie wiem, z jakiego powodu? Tak mało na nim jest, ale to właśnie BRAK stanowi sens.


W lustrze na ścianie odbija się niebo zza okna. Staję pomiędzy, zupełnie goła, rozczochrana, tyłkiem do reszty świata, spożywczo - monopolowego po drugiej stronie ulicy i ludzi na przystanku.
Stoję i widzę kobietę, bez oceniania, bez pretensji do wieku, figury, pooperacyjnych blizn, które mnie znaczą.


O tym jest ten obraz.

6 komentarzy:

  1. W końcu jesteś! :) U mnie jerzyki zawitały z początkiem maja jakoś, ale mało ich jeszcze. Niepokojąco malujesz ostatnio, tzn. ja tak te obrazy odbieram. Taki Chirico, tylko, że inaczej :) Gryszard

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Najlepsze, że to miał być obraz o spokoju, ale w tym czasie spokoju nie miałam. Znowu badania, czekanie na wyniki. Tak więc kobieta bez skazy dostała obdarte kolana i pokiereszowania. Wyniki okazały się dobre, ale odreagowanie zostało.

      Usuń
    2. No właśnie te kolana mnie bolą :/ Najważniejsze, że wyniki dobre! Ściskam i zdrowia życzę :* Gryx

      Usuń
  2. Merkur Progress Adjustable Safety Razor Merkur Progress
    MERKUR REVOLVER DE หารายได้เสริม Razor Merkur. Merkur. 메리트 카지노 주소 Progress Adjustable Safety Razor Merkur Progress DE Double Edge Razor deccasino Merkur Futur.

    OdpowiedzUsuń