WSZYSTKIE OBRAZY, KTÓRYCH NIE MALUJĘ NA ZAMÓWIENIE, SĄ NA SPRZEDAŻ

środa, 3 lipca 2013

Wznowienie

Szanowni Czytelnicy,
dziś wracam do Warszawy (z Łodzi) za pomocą Audi A 5 (wszyscy mówią "O rany" a ja się nie znam) i jutro wznawiam działalność blogową.
Zapowiadam Krytyczny Czwartek - tym razem z Zachęty.

11 komentarzy:

  1. Ja się też nie znam , ale skoro mówią "o rany" to chyba powinnaś podejść do niego z należytym szacunkiem i atencją i uważnie rejestrować przebieg jazdy czymś tak wyjątkowym ;)
    Na Krytyczny Czwartek czekam niecierpliwie !

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Może bym podeszła, gdyby audi był jakiś taki...no, zloty? Ale trafiłam na czarny, w środku tapicerka z grubego jakby poliestru, i koni podobno miał 147 - czyli mniej więcej tyle, co nasz citroen. Jedyna wyjątkowa rzecz - młody kierowca nosił kaszkiet, jasnoszary. Ale jak na szacunek, za mało

      Usuń
    2. Eeeeee , to chała w takim razie ;D myślałam , że chociaż skóre będzie miał we środku , a tu zwykły plastik... Czuję się dogłębnie rozczarowana ;)

      Usuń
    3. Skąd wiesz, może to niezwykły plastik? Ja też spodziewałam się mahoniu i skóry z cielęcych czółek. A może...to podróba była?

      Usuń
    4. Pani Justyno! Jaki był ten czwartek?

      Usuń
  2. Uaa, kolejny Krytyczny Czwartek! Będzie wspaniale!
    Pies N~P

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mam nadzieję, że galeria da mi solidną pożywkę dla recenzji. I krytycy napiszą coś niezwykłego.

      Usuń
  3. Odpowiedzi
    1. Ty też??? Nie zwróciłabym uwagi na ten blabla car.

      Usuń
    2. No jak można być tak nieczułym na piękno, urok i dostojeństwo niemieckiej myśli technologicznej? ;)

      Doczytałem o Waszej rocznicy, ech... nawet nie będę starał się Ciebie pocieszyć, bo najzwyczajniej nie umiem :( Wystarczył mi na you tube krótki filmik o psie ze schroniska, a poryczałem się, zresztą nic nowego...

      Usuń
    3. Gryxiu kochany, nie musisz pocieszać, trzymamy się razem, więc jest łatwiej. Dziękuję Ci, że pomyślałeś o nas...

      Usuń