WSZYSTKIE OBRAZY, KTÓRYCH NIE MALUJĘ NA ZAMÓWIENIE, SĄ NA SPRZEDAŻ

niedziela, 24 marca 2019

Drała drała - premiera!

"I tu skała - i tu skała...


...a kamienie drała, drała"
Malowałam i powtarzałam w myślach ten wierszyk, którego autorem jest Soter Rozmiar Rozbicki (1823 - 1876).

Człowiek ten, swego czasu niezwykle popularny u "jarmarcznej" publiczności, zyskał pośmiertnie niechlubną popularność dzięki Julianowi Tuwimowi, który zbierał latami materiały o Soterze i wreszcie wydał książkę o nim, nazywając go Królem Grafomanów.




Jak to faktycznie było, nie wiem, z tą grafomanią. Rozbicki herbu Rozmiar sam nazywał siebie Pacjentem Filozofii (jako, że na doktora czuł się za słaby). Postać barwna, dorobił się własnej kawiarni w Warszawie, tam występował, niestety został bankrutem - "imał się różnych zajęć. Założył kantor stręczeń ludzi roboczych, mamek i panien do wszystkiego. Jeździł z drukowanymi własnym kosztem książkami po miastach i miasteczkach i na targach i jarmarkach recytował swoje utwory zachęcając do kupowania książek."
Zajmował się poezją absurdu i czystego nonsensu, jako pionier. Nie mógł mieć łatwo. Tak to u pionierów bywa.




Wiersz miłosny Sotera Rozmiara Rozbickiego pod tytułem 
Kochalisie i koza

Nie było w świecie
Dwóch gołąbków przecie,
Żebysie
Kochalisie,
Jak mysie.
Lecz ojciec o zgrozo!
Zagroził nam kozą;
Lecz ja byłbym cymbał
Żebym się bymbał.
Z tego morał się wywodzi,
Że bocian na długich nogach chodzi.

Słup...łup...łup wziął się z wycieczki do Otwocka. aaa, te trzy przewody nad głową!



...z tego morał się wywodzi
że się kawa cukrem słodzi"
(a kawa w Otwocku jest najlepsza na świecie)



Serdecznie pozdrawiam, naprawdę bardzo serdecznie.

6 komentarzy:

  1. Super wyszło 💖 I nowa interesująca wiedza. Z tego morał się wywodzi, jak kto płodny, to i spłodzi 😉

    OdpowiedzUsuń
  2. O rety to jest odlot... istny jeszcze z tym wierszykiem.

    OdpowiedzUsuń
  3. Bardzo ciekawa interpretacja :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Tu Rejcz.

    Perspektywa - moja miłość. Ja widzę znów USA. I nie dlatego, ze chcę, tylko to moje "najpierwsze", automatyczne skojarzenie. Zanim się zacznę zastanawiać. Choć znam USA tylko z filmów i vlogów to takie charakterystyczne widoki i klimaty.

    OdpowiedzUsuń