WSZYSTKIE OBRAZY, KTÓRYCH NIE MALUJĘ NA ZAMÓWIENIE, SĄ NA SPRZEDAŻ

środa, 19 grudnia 2012

Fashion Victims cd

Przerywam płukanie żagla po praniu i zapraszam do poznania kolejnych faszynwiktimów.

Dla porządku przypomnę - rysunki moje, opisy (w oryginalnym brzmieniu) Futryk Pluszynski.

FV 1
Faszynwiktim wzrostu średniego, damski, młody,
na głowie ombre w trzech odcieniach: odrost szatę ciemny, część właściwa szatę jasny w kierunku żółtawym, poniżej blond żółtawy w kierunku szatę, rozpuszczon
poniżej futro pudełkowe dzika-sableska
w brudnym beżu maskotkowym
poniżej spódnic bandażowy, czarny
poniżej rajtek czarny
jeszcze poniżej zakolanówki dwuodcienne szare, z tyłu zakokardkowane i schodzące pod kolano.
Zakończon był botkiem na szpili, też zakokardkowanym, czarnym - wahliwie go używał



FV nr 2
brzydkotrzym dzierżył torbeu sportową
na łbu miał ombra blond ku fuksji, z grzywką, prostego,
poniżej bomberka zwyklak czarna z futrem burem
jeszcze niżej rurki blady dżins used/strzęp/marmur
kończył się snikami zwykłymi białymi
ku hali sportowej sunonc



FV nr 3
Brzydkotrzym z typu wpudzianowanych był, krótki
na łbu miał brązomysz bez znaków szczególnych, prostawy, doramienny, postrzepion
poniżej kurtek płaszcz łonabi,
na szei zamot bury
poniżej brudnosine rurki, z tych takich, co byliby rurkami, gdyby miejsce na zad było na zadzie -
- otóż nie było
obiekt zakończony był subtelną balerinką, na zosze



Mam nadzieję, że sama nie mam włosów ombre po odpleśnianiu żagla - Wojtkowi na czarnej bluzie zrobiły się zagadkowe białe kropki.
Ze zmęczenia nie pachnę niczym, poza subtelną nutą chloru.

P.S. Gdyby były jakieś wątpliwości co do słów/wyrażeń, to poproszę Futryka o tłumaczenie i przytoczę

4 komentarze:

  1. Kocham Wasze faszynwiktimy , regularnie zapluwając monitor przy czytaniu :)))
    Mam tylko prośbe o przetłumaczenie co to jest płaszcz łonabi , bo fidzeu , ale nie rosumieu ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Płaszcz łonabi to jest taki krótki płaszczyk albo długa kurtka zazwyczaj z wełny. Źródłosłowu nie znam.

    OdpowiedzUsuń
  3. A , rozumię , jestem już uświadomiona :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Ja często nie wiem, co Futryk ma na myśli, a ponieważ staram się rysować wiernie, jako rasowa ilustratorka, zawsze dostaję tłumaczenie na życzenie.

    OdpowiedzUsuń