WSZYSTKIE OBRAZY, KTÓRYCH NIE MALUJĘ NA ZAMÓWIENIE, SĄ NA SPRZEDAŻ

poniedziałek, 11 marca 2013

Inna Kobieta - nowy obraz dla Mon Credo

I znowu ruszyła praca nad kolejnym - już szóstym, obrazem na wystawę w Mon Credo.

Tym razem zapach absolutnie nie relaksowy. Dość ostry, trzymający na dystans. Uważni Czytelnicy wiedzą, o czym mówię - nieuważnym pozostaje zgadywanie. Bo jutro odkryję wszystkie karty.

Znajomy, kiedy na spotkaniu z nim wystąpiłam w tych perfumach, powiedział, że pachnę jak zimna suka.
Co za niespodzianka!
Trudno wyobrazić sobie określenie bardziej mi obce...choć czasem mogłabym trochę pobyć.

Od razu - czyli już w lutym, wiedziałam, że na obrazie będzie kobieta.
I bardzo kontrastowy - najlepiej czarno - biały.

Dzisiaj zaprezentuję tylko fragment.




Bardzo zależało mi na tym, żeby, choć nie piękna, kobieta była stylowa.
Nabiedziłam się nad profilem.
Bo albo był zbyt angelinowaty, albo za młodzieńczy... ciągle coś nie pasowało.
Aż wreszcie - dodałam garbek na nosie i o to chodziło.

Przez kwadrans tylko patrzyłam sobie na kontur jej twarzy. Z zadowoleniem.

Co będzie jeszcze?
Całe otoczenie. Mam zamiar umieścić postać w pejzażu parkowo - miejskim.
Luźne założenie.
Bardzo luźne (żeby nie zapeszyć).


6 komentarzy:

  1. Piękna. Tak bardzo trafia w moją estetykę że jak nic los znów ze mnie kpi- ni chybi malujesz zapach, który chciałabym umieć nosić ...ale nie umiem. Bo jego elegancja i szyk na mnie przekształcają się w burdą szmatę, bo odstaje ode mnie, kaleczy powonienie, przeszkadza.
    Zimnosukowatość także mi się podoba... to Eau de Soir, jak nic!

    OdpowiedzUsuń
  2. Tak jest! Eau de Soir.
    Na mnie układa się pięknie...tylko zupełnie do mnie nie pasuje. Czuję się, jak w przebraniu. Może nie powinnam dawać za wygraną? Bo...wydaje mi się, że jestem za mało stylowa i elegancka na EdS. Muszę się nad tym poważnie zastanowić.

    OdpowiedzUsuń
  3. Dopiero pobieżnie przejrzałam blog i już strasznie podobają mi się Pani obrazy :) Ja maluję dopiero od 4 lat. Ciągle rozwijam swoje umiejętności i szukam własnego stylu.

    OdpowiedzUsuń
  4. Bardzo mi miło! Najczęściej styl kształtuje się sam - dzięki samym poszukiwaniom. Życzę powodzenia i zapraszam do Brulionu.

    OdpowiedzUsuń
  5. No nie , zeżarło mi komentarz ! Ju , profil i poza doskonałe :) Mnie EdS nie zimnosuczy , dla mnie to wielka klasa i wielki dystans , ale bez suki .Mam maleńkiego próbaska i czasem wącham , bo za mało żeby nosić ;)

    OdpowiedzUsuń
  6. Profil i poza na tyle obiecujące, że chciałoby się tło fajne zrobić - i tu pojawiają się schody, dosłownie. Uliczka w górę idąca naprzeciw kobiety. Na razie w myślach tylko, Aż się boję szkicu, że się wplączę w zawiłości perspektywiczne...

    OdpowiedzUsuń